Hasztag, czyli Tydzień Bibliotek

W tym roku hasłem Tygodnia Bibliotek jest #biblioteka. Wydaje się dziwne i ascetyczne? Może tylko na początku. Według mnie to hasło dobrze oddaje pracę bibliotek. Hasztag to nie tylko tytuł jednej z wielu powieści Remigiusza Mroza  (właściwie pisownia tej książki to Hashtag,  a jest ona oczywiście w Wypożyczalni WBP :)). Hasztag to nie tylko znaczek, który stawiamy pod zdjęciem na Instagramie. Słowo z poprzedzającą je kratką pomaga grupować, systematyzować i szukać interesujących nas informacji. Zupełnie jak w bibliotekach. Czasy gdy  siedziała tam niesympatyczna kobieta w sweterku i wielkich okularach i robiła złowrogie „szszszsz” na każdy dźwięk, na szczęście już za nami. Nie chcę być źle zrozumiana – uważam że szare sweterki i wielkie okulary mogą wyglądać świetne, a poza tym każdy powinien stylizować się jak chce. Bardziej chodzi o skostniałość instytucji 
i przyległe do niej stereotypy.


 

Zwycięski plakat Tygodnia Bibliotek 2019, autor P. Kasperek, grafika pochodzi ze strony SBP

Dziś bibliotekarki i bibliotekarze znają się na komputerach, obsługują programy graficzne, prowadzą blogi biblioteczne, wymyślają i prowadzą różne zajęcia. Ale czytanie nadal jest najważniejsze. Z naszej słabości do literatury wykiełkował pomysł na obchody Tygodnia Bibliotek. Rozdawaliśmy przechodniom na Starym Mieście ulotki wyglądające jak nasze karty biblioteczne. Karty WBP oczywiście są darmowe, a ich wyrobienie zajmie tylko kilka chwil. W środku można było znaleźć cytaty z lektur, które zapadły nam w pamięć. Od Kinga przez Mroza, Bondę, aż po Zafona i Chmielewską. 

Wracając do karty, korzyści z jej posiadania jest więcej: można korzystać z Wypożyczalni 
i Czytelni, które są nieźle zaopatrzone. Mamy też inne atrakcje – zajęcia dla zorganizowanych grup, spotkania autorskie, wernisaże, wystawy. Mamy wydzielone pomieszczenia do pracy indywidualnej (pokój cichej pracy) i pokój pracy grupowej, 
w którym trwają burze mózgów.  Jest Informatorium, w którym pracownicy pomogą odnaleźć zagadnienia, każdą książkę i czasopismo,. Trzy dni rozdawania ulotek - czas spotkań z mieszkańcami Olsztyna. Większość gdzieś się spieszyła, więc rozmawiałyśmy niemal w biegu. Niektórzy okazywali się naszymi Czytelnikami, inni byli zaskoczeni, że jesteśmy tak blisko i oprócz literatury oferujemy dyskusje o książkach (Kreatywny DKK), zajęcia dla uczniów (sprawdźcie naszą ofertę), czy  seniorów. Jeśli coś Was zainteresuje, zapraszamy do nas, chętnie odpowiemy na wszystkie pytania.

Kasia G.