Trzeci sektor i Dali w bibliotece


Trzeci rok z rzędu mogliśmy posłuchać o dokonaniach naszych NGOsów. Organizacji  pozarządowych jest zarejestrowanych na Warmii i Mazurach około 1000, ale funkcjonuje kilkaset z nich. Te najprężniej działające możecie znaleźć tu: 





W pierwszy dzień wiosny była okazja poznać kilka kobiet (pan z organizacji był jeden), które są sprawczyniami całego zamieszania. Wszystko dzięki dorocznemu Wymiennikowi Kulturalnemu NGO. Spotkanie było prowadzone przez Iwonę Bolińską–Walendzik, kierowniczkę działu Promocji. Otwierało je wystąpienie Moniki Falej, zaprawionej w bojach działaczki trzeciego sektora (Monika jest szefową OCOP- u - http://www.ocop.olsztyn.pl/ , organizuje w Olsztynie taniec przeciwko przemocy – Nazywam się Miliard). Monika pokazywała strony przez które można składać wnioski o dofinansowanie i mówiła 
o głównych problemach, z którymi muszą się mierzyć organizacje pozarządowe.
Ciekawą częścią była prezentacja. Tego dnia zaprezentowało się pięć stowarzyszeń. Działanie innych osób może być inspirujące, a to, co udaje im się stworzyć – piękne 
i unikatowe. Dlatego czasem warto dowiedzieć się, co robią. Przedstawicielką Szalonego Krasnoluda (http://szalonykrasnolud.pl/)  była Monika Wysocka – Kawa. Organizacja za cel postawiła sobie odciągnięcie dzieci od  smartfonów i komputerów, co chyba nieźle im wychodzi. Specjalizują się w grach, a prezeska, czyli pani Monika uwielbia szachy (organizują turnieje szachowe). Jako druga zaprezentowała się Ars et Liber (https://bibliotekaostroda.pl/ars-et-liber/). Gdy robiłam notatki ze spotkania, przy ostródzkiej organizacji postawiłam wykrzyknik, co miało być dla mnie sygnałem, żeby zwrócić na nich szczególną uwagę. Wszystkie zaprezentowane u nas stowarzyszenia były  wyjątkowe, a to wręcz świetne! Podoba mi się łączenie sztuki (obrazy, wiersze, wystawy pokonkursowe) z propagowaniem czytelnictwa (gośćmi biblioteki byli twórcy kryminałów)
i  promowaniem świadomości ekologicznej. Prezeską stowarzyszenia jest Anna Głowińska. Okazuje się, że nie tylko w Ostródzie robią niesamowite rękodzieła. Spręcobabki to nieformalna grupa działająca przy OSP Spręcowo. Działa tam jedna  z naszych kierowniczek, Ela Witkiewicz.  


Cuda wykonane przez Spręcobabki



 Stowarzyszenie Kobiet „Miej Marzenia” (http://www.miejmarzenia.org.pl/) robi nietuzinkowe filmy. Ten, który Anna Puszcz zaprezentowała w bibliotece, przedstawiał kobiety w wielu odsłonach. Były między innymi nauczycielki, pracownice służby zdrowia, siatkarki, tenisistki i maturzystki. Wszystko zmontowane w sposób dynamiczny i ciekawy. Stowarzyszenie  założyło 16 kobiet 
z Lidzbarka Warmińskiego, które postanowiły zacząć spełniać swoje marzenia. Potem kilka słów powiedział Michał Kajda, sekretarz  Związku Ukraińców w Polsce. Organizacja zajmuje się promowaniem kultury ukraińskiej, a jej szczególnym celem są dzieci. Minigrant wygrało stowarzyszenie KloszArt (https://www.facebook.com/kloszart.teatr/).


Przysłowiową „wisienką na torcie” była wizyta gościa specjalnego.  Niewysoki, ubrany na czarno chłopak z mnóstwem tatuaży i wąsami niczym Salvador Dali przysłuchiwał się spotkaniu. Był to Michał Szulc (https://www.facebook.com/vlochaty).  W dowcipny i prosty sposób pokazał nam jak kręcić dobre filmy wykorzystując do tego swój telefon. W ciągu tych kilkudziesięciu minut można się było dowiedzieć jakich błędów unikać, a nawet jakie programy zrobią ciekawą i dynamiczną prezentację z setek zdjęć.  Myślę, że gdyby Michała nie ograniczał czas, mógłby powiedzieć jeszcze więcej ciekawych rzeczy. Dlatego mam nadzieję, że gościł nie po raz ostatni w naszej bibliotece! Spotkanie odbywało się przy kawie i cukierkach w pięknej nowej części WBP. Jeśli chcecie dostawać informacje o tego typu imprezach, piszcie do nas (nawet na Facebooku). Odpiszemy informując gdzie i kiedy coś się u nas dzieje.  Nic Wam nie umknie :)


Archiwum Michała Szulca, fot. S. Wadas



 
Kasia